niedziela, 23 lutego 2014

Sierpień w hrabstwie Osage (2013)

Źródło: Filmweb
Sierpień w hrabstwie Osage to film o nieszczęśliwej rodzinie. W upalny sierpień do domu rodzinnego zjeżdża się rodzina Violet Weston, z powodu zaginięcia jej męża. 

Film otrzymał 2 nominacje do Oscara: najlepsza aktorka pierwszoplanowa - Meryl Streep i najlepsza aktorka drugoplanowa - Julia Roberts. Nominacje całkowicie zasłużone.

Film przypomina trochę teatr, ponieważ cała akcja to dialogi bohaterów.

Już na początku filmu Meryl Streep poraziła mnie swoją znakomitą grą aktorską. Bardzo przekonująco pokazała kobietę chorującą na raka i uzależnioną od tabletek przeciwbólowych. W scenie kiedy przychodzi szeryf z wiadomością, a ona tańczy - przechodzą mnie aż ciary ... Innym momentem filmu jest jeszcze obiad rodzinny, kiedy zwraca uwagę na zdjęte marynarki. Gdybym miała marynarkę obok, podczas oglądania filmu, z pewnością bym ją wtedy założyła. Nie da się oczywiście zapomnieć o jej rewelacyjnych minach podczas modlitwy przy stole. Moim zdaniem Meryl stworzyła świetną postać, która nas przeraża, rozśmiesza lub której chcemy powiedzieć w pewnym momencie "dość". Jej słowa ranią, obrażają, kipią sarkazmem, ale jednocześnie mówią prawdę.

Gra Julii Roberts również mi się podobała. Zraniona, porywcza kobieta, która usiłuje poukładać sobie swoje życie. Jedyna osoba, która stopuje matkę, doprowadzając nawet do bójki.

Nie mogę również zapomnieć o Juliette Lewis, która znakomicie odnalazła się w roli trochę głupiutkiej i naiwnej Karen.

A co można powiedzieć o rodzinie ? Cała rodzina ma do siebie wiele żalu i pretensji. Widać, że nie żyją zbyt blisko, ponieważ żadna siostra nie wiedziała o sobie nawzajem bardzo istotnych rzeczy, które wydarzyły się w ich życiu. Podczas tych odwiedzin wypływają pewne tajemnice, które poznane wcześniej nie spowodowałyby niepotrzebnych i trudnych sytuacji, ale jak widać każdy troszczy się o siebie. Rodzina zamiast zacieśniać więzy, oddala się od siebie jeszcze bardziej. Nikt nie próbuje nic w niej scalać.

Wahałam się co do oceny filmu, ponieważ film jest w moim guście, wywołuje wiele emocji, ale czegoś mi w nim zabrakło, może czegoś w zakończeniu.

Sierpień w hrabstwie Osage
gatunek: dramat, komedia
ocena 7/10

4 komentarze:

  1. Oglądałam, głównie ze względu na Benedicta który gra tam uroczego fajtłapę, taką życiową ofermę zahukana przez matkę.
    Meryl Streep była jak zawsze świetna i w pełni zasłużyła na Oscara, czego nie mogę powiedzieć o Julii Roberts... Coś mi w niej nie grało. Za słabo.
    Generalnie świetna historia o prawdziwej rodzinie mającej swoje problemy i sekrety. Warto obejrzeć dla samej refleksji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Julii podobało mi się to, że nie była taka słodka jak w wiekszości filmów i że tak naprawdę nie była sympatyczną postacią,nawet wizualnie. Wątek z "małym" Charlsem był ciekawy i jednoczenie przykry do ogladania.

      Usuń
  2. Obejrzałabym ten film choćby ze względu na obie aktorki. :)
    Przy okazji zapraszam Cię do mojego wyzwania autorskiego
    http://babskieczytadla.blogspot.com/p/autorskie-wyzywanie-europa-da-sie-lubic.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubie Meryl Streep - choc bez bicia przyznaje, ze dopiero kilak lat temu odkrylam jaka z niej fantastyczna aktorka. Z recenzjowanego filmu widzialam jedynie urywki a zeby zobaczyc calosc to pewnie bede musiala nieco poczekac, bo poki co na wyjscie do kina sie nie zanosi.

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz lub staniesz się obserwatorem, a jeśli jeszcze u Ciebie nie byłam zostaw mi namiary. Na pewno Cie odwiedzę !

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...